Organizator:

Koniunktura krajowej branży fotowoltaicznej – podsumowanie 2021 r.

Podziel się

Instytut Energetyki Odnawialnej podsumowuje w swoim raporcie koniunkturę branży fotowoltaicznej w Polsce w 2021 roku.

 

Rok 2021, podobnie jak cały okres pandemii COVID-19 okazał się na rynkach kapitałowych czasem zdumiewających wzrostów. Główny Warszawski indeks WIG urósł o niemal 9%, a wzrosty na indeksach WIG20, mWIG40 i sWIG80 osiągały dwucyfrowe poziomy, w przypadku mWIG40 dochodzące niemal do 29% rocznie. W przypadku 4 opisanych powyżej indeksów mieliśmy do czynienia z kontynuacją trendu wzrostowego do października 2021, zaś w ostatnim kwartale obserwowaliśmy korektę.

Otoczenie – rozgrzany rynek kapitałowy

Indeks sektorowy WIG Energia skupiający spółki energetyczne notowane na warszawskim parkiecie również zanotował w skali roku znaczne, 2-cyfrowe wzrosty na poziomie 12,2%, jednak ścieżka wzrostu wyglądała zupełnie inaczej niż dla głównych indeksów warszawskiego parkietu. Pierwsza sesja w roku dla tego indeksu była iście Hitchcockowska, ze wzrostem na przestrzeni jednej sesji wynoszącym 4,45% i osiągnięciem zamknięcia dnia na poziomie 2151.pkt Po wzrostowym pierwszym półroczu, 7 czerwca przebito na zamknięciu 3 000 pkt. Poziom ten nie został długo utrzymany. 

Okres od połowy czerwca do października to spadki do poziomu poniżej 2500 pkt i powrót w październiku do okolic 3000 pkt. Ostatni kwartał roku stał pod znakiem spadków do poziomu poniżej 2300 pkt, kiedy to nastąpiło odbicie by rok zakończyć z wynikiem 2415 pkt.

Rynek nieregulowany New Connect (NCIndex) w 2021 to w zasadzie seria systematycznych spadków (regresja do średniej po spektakularnym 2020 roku), z odbiciem w ostatnich 2 tygodniach roku. Na głównych światowych rynkach z drobnymi wyjątkami również obserwowano spektakularne 2-cyfrowe wzrosty.

Na głównych światowych rynkach z drobnymi wyjątkami również obserwowano spektakularne 2-cyfrowe wzrosty.

 

Polska- głęboka korekta dla większości spółek PV

Mimo dynamicznego rozwoju projektów fotowoltaicznych jak w Polsce tak i na całym świecie, inwestorzy tak że w Polsce z niepokojem patrzyli na sektor fotowoltaiczny.

Czynniki, które mogły odegrać rolę, poza globalnymi problemami logistycznymi (ich odbicie widać to wyraźniej w indeksie MAC PV), wzrost kosztu frachtu komponentów z Azji, to zapowiedź zmiany systemu rozliczania prosumentów oraz coraz czesterze odmowy przyłączeń do sieci farm PV. W dużym stopniu uderzyło to w przewidywane zyski Columbus Energy – największej spółki wchodzącej w skład indeksu IEO_PV, specjalizującej się głównie w sprzedaży i montażu mikroinstalacji, ale także inwestującej w sektor farm PV. Co ciekawe, wzrosty cen energii na TGE w II połowie ub r. czy ogłoszenie nowego pakietu klimatycznego Fit for 55 nie windowały indeksu.

Indeks rozpoczął miniony rok na poziomie 21 989 pkt, co oznaczało niemal 9 krotny wzrost od początku kalkulacji (styczeń 2019), w tym ponad 3 krotny (dokładnie 233,2% w 2020 r.). Trend wzrostowy utrzymał się do maja, gdy przebił 26 000 pkt. Od tego momentu obserwowano systematyczny spadek, by zakończyć rok na poziomie 13 166 pkt, jest to ok połowa wartości z majowego, historycznego szczytu, oraz 40,1% spadku w skali całego roku.

Skład indeksu i kontrybucja poszczególnych spółek.

W skład koszyka wykorzystanego do stworzenia indeksu IEO_PV wchodzą 4 spółki głównego parkietu GPW: ML System, Grodno, Photon Energy oraz Sunex, jak również 3 spółki z rynku alternatywnego New Connect to jest Columbus Energy, 01Cyberaton oraz Novavis (obecnie Voolt). Pierwsze trzy, tj. ML System, Photon Energy i Grodno wchodzą również w skład indeksu mWIG80.

Jeśli chodzi o wyniki poszczególnych spółek, to jedynymi spółkami które nie zmniejszyły swojej wartości rynkowej są ML System oraz Grodno. Mimo ogromnej zmienności w skali roku spółki zakończyły notowania odpowiednio 0,52% i 3,68% na plusie. Pozostałe spółki zanotowały olbrzymie spadki, między 41% a 67% w skali roku. Za niemal 90% (89,85%)spadku indeksu odpowiada zmienność wycen dwóch spółek – Columbus Energy i Photon Energy, z uwagi na głębokość spadku oraz znaczny poziom kapitalizacji tych spółek. Sam Columbus odpowiada za niemal połowę (49,76%) spadku indeksu, zaś Photon za 40%. Kontrybucja ML System i Grodna są ujemne (podwyższały wartość spadającego indeksu), jednak z uwagi na niewielką zmienność są niemal bliskie zeru.

źródło: Instytut Energetyki Odnawialnej